Sposób użycia:
- Urywamy kawałek masy
- Ugniatamy go w dłoniach tak, żeby konsystencją przypominał dobrze wyrobioną plastelinę
- Przyklejamy do skóry i rozciągamy go w kierunku przeciwnym do wzrostu włosa (zawsze)
- Zrywamy energicznie w kierunku wzrostu włosa.
- Czynność 4 i 5 powtarzamy do uzyskania wymarzonego efektu gładkiego ciałka :)
Jest też druga metoda, w której wykorzystujemy paski fizelinowe/bawełniane (tak, jak w depilacji woskiem na gorąco)
- Podgrzewamy pastę do momentu, gdy uzyska lejącą konsystencję
- Nakładamy pod włos za pomocą szpatułki
- Przyklejamy paseczek
- Zrywamy z kierunkiem wzrostu włosa.
Pasta wygląda i pachnie jak karmelek. Produkt trzeba ugnieść aby konsystencją przypominał plastelinę.. niestety jest to niemożliwe. Pasta jest twarda jak kamień, do tego strasznie klei się do paznokci.
Posiadam paski fizelinowe do depilacji więc pomyślałam, że ją podgrzeje i na ciepło lepiej się sprawdzi. Rozpuściła się migusiem. Odczekałam chwilę, żeby przestygła i zabrałam się do pracy. Niestety tego dnia nie wydepilowałam NIC. Pasta w ogóle się nie kleiła! Po przestygnięciu była bardzo gęsta, natomiast od razu po podgrzaniu była za gorąca i mogłabym się poparzyć. Nie widzę w tym produkcie żadnych plusów, już nie wspominając ze nie spełnia swojej głównej funkcji. Bardzo się zawiodłam, miałam nadzieję ze zaoszczędzę trochę czasu i będę miała gotowy produkt tylko do podgrzania. Nie polecam
Dostępność - KLIK
Miałam wersję różaną, rozgniotłam ją bez problemu. Ale powiem szczerze, że nie sprawdziła się :)
OdpowiedzUsuńlipa :/
UsuńJa jednak wolę wosk i plastry :D
OdpowiedzUsuńteż bardzo lubię plastry :P
UsuńJakiś czas temu miałam ochotę na eksperyment z pastą cukrową. Na całe szczęście wcześniej znalazłam swój ukochany salon depilacji woskiem i cukrowa poszła w niepamięć. I chyba dobrze wyszło (:
OdpowiedzUsuńdomowa pasta cukrowa jest super :)
UsuńJuż czytam 4 opinię i wiem, że nie warto kupować bo się nie sprawdza
OdpowiedzUsuńlepiej zrobić samemu w domku :)
UsuńEch szkoda, że okazała się totalnym bublem :/
OdpowiedzUsuńno szkoda kurcze :C
UsuńBoję się mojej recenzji... Masakra :D Objechałam tę pastę "komicznie"... :DDDD
OdpowiedzUsuńtez się jej boje :D
Usuńja niestety nie przepadam za tym sposobem depilacji, po paście cukrowej miałam suche place na skórze nóg, które długo się goiły:( więc nadal korzystam z mojego starego, dobrego depilatora:)
OdpowiedzUsuńbuuu :C
UsuńPróbowałam raz zrobić pastę cukrową w domu jednak się nie udała i zwątpiłam trochę :( :P
OdpowiedzUsuńmi też się za pierwszym razem nie udała :P
UsuńAle klapa :/
OdpowiedzUsuńciekawy produkt ;)
OdpowiedzUsuńno własnie niezbyt ;p
Usuńja się boję takich wynalazków, raz użyłam jakiegoś kremu i myślałam, że wysypka nigdy mi nie zejdzie:) dobra maszynka i nie ma nic lepszego:)
OdpowiedzUsuńojj ja sie boje sama cokolwiek w odmu robic haha ;D
OdpowiedzUsuńheh pasta cukrowa i paski ? Nie wpadlabym na to , troszke malo logiczne ;). Pasta cukrowa jak jest twarda to ogrzewa sie w dloniach , jesli sie ja przegrzeje to sie klei za bardzo... praca z apsta cukrowa wymaga wiec wprawy. Zimna bedzie sie zle rozprowadzac a za ciepla za lekka.
OdpowiedzUsuńTak sie składa ze pasty cukrowej można używać na 2 sposoby, ja tego nie wymyśliłam ;) Taką informację mamy nawet w "sposobie użycia", Dzięki za info ale ja to wszystko wiem, to nie jest mój pierwszy raz z pastą cukrową ;)
Usuńhttp://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=33979626
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM, DUZO KOSZUL MARYNAREK I SWETROW :)
TANIO :)